"Lelum Polelum" kontra "Na plasterki!". Czy "Kajko i Kokosz" podbiją serca widzów Netflixa?
Historia „Kajka i Kokosza”, czyli jedna z najciekawszych polskich serii komiksowych, pojawi się 28 lutego na Netflixie. I mierzy się z legendą, albo raczej dawną popularnością Kajka i Kokosza, którzy swoją przygodę rozpoczęli w gazetach w latach 70., później trafili do gry komputerowej, a nawet stali się lekturą szkolną. Serialowa kreska może obudzić wspomnienia starszego widza, jednak netfliksowa opowieść jest adresowana przede wszystkim do tego młodszego. Dzięki swoistemu ”kultowi” słowiańskich wojów serial aspiruje do grona produkcji familijnych, nawet jeśli brakuje mu rozmachu amerykańskich animacji.
Dołącz do dyskusji: "Lelum Polelum" kontra "Na plasterki!". Czy "Kajko i Kokosz" podbiją serca widzów Netflixa?
Kajtek i Koko swój początek mają w 1963r. Różnica jest taka że akcja komiksów rozgrywała się w przyszłości. Potem była seria "Kajtek i Koko w kosmosie". Kajko i Kokosz jakiego znamy zaistniał w 1972r. Komiks "Przygody Galla Asteriksa" miał swoja premierę w 1961r. Czyli jakby nie patrzeć Francuzi byli pierwsi, mimo że to my nauczyliśmy ich jeść widelcami. A serial jak na razie nie powala.
Jak to jest, że Francuzi znakomicie potrafili zanimowac asterixa i to nawet robiąc już kolejne częsci na komputerze, a my tradycyjnie musieliśmy spartolić.
2 odcinki i starczy, wracam do komiksów, którym animacja nie dorasta do pięt.