Radiowa Trójka ściąga ludzi z TVP. "Chodzi o ujednolicenie narracji"
Nie mają doświadczenia radiowego, wcześniej pracowali w telewizji. Do Trójki w ostatnich miesiącach dołączają kolejne osoby z Telewizji Polskiej. - Trudno nie odnieść wrażenia, że zarządzający Programem Trzecim Polskiego Radia mają krótką ławkę i muszą sięgać po ludzi z TVP - ocenia medioznawca prof. Jan Kreft.
Dołącz do dyskusji: Radiowa Trójka ściąga ludzi z TVP. "Chodzi o ujednolicenie narracji"
Tego nazwiska jeszcze tam brakuje do pełni szczęścia i stworzenie zespołu ambitnego, zdolnego i posłusznego