28 proc. Polaków ogląda tylko naziemną telewizję cyfrową, głównie ci biedniejsi
Wyłącznie z naziemnej telewizji cyfrowej korzysta 28 proc. gospodarstw domowych w Polsce. To widzowie statystycznie biedniejsi od klientów płatnej telewizji, ale codziennie spędzają przed ekranem kilkanaście minut dłużej.
Szczegóły na temat gospodarstw z naziemną telewizją cyfrową firma Nielsen Audience Measurement przedstawiła na wczorajszej konferencji. Jak poinformował Michał Szczepankiewicz, PS manager w instytucie, w styczniu 2012 roku, czyli wiele miesięcy przed wyłączeniem pierwszych nadajników analogowych, z naziemnej telewizji cyfrowej korzystało wyłącznie 5 proc. gospodarstw domowych, a kolejne 2,5 proc. obok DTT miało też dostęp do oferty kablowej i satelitarnej.
Natomiast w lipcu br., gdy wyłączono ostatnie nadajniki analogowe, 28 proc. gospodarstw oglądało tylko naziemną telewizję cyfrową, zaś kolejne 11 proc. korzystało z niej obok telewizji płatnej. - Mamy też 0,6 proc. gospodarstw domowych analogowych, które nie przełączyły się na naziemną telewizję cyfrową. Być może oglądają one telewizję przez internet - poinformował Szczepankiewicz.
W ciągu tych ponad 18 miesięcy zmieniła się również struktura urządzeń za pomocą, których odbierana jest naziemna telewizja cyfrowa. Jeszcze na początku 2012 roku 71 proc. osób korzystało z telewizorów z MPEG-4, a tylko 29 proc. z dekoderów. W lipcu br. proporcje były odwrotne: 59 proc. gospodarstw miało dekoder, a 41 proc. telewizor przystosowany do odbioru sygnału cyfrowego.
Badania instytutu pokazują, że z naziemnej telewizji naziemnej korzystają głównie bardzo małe rodziny, w tym liczne osoby samotne. Mieszkają one głównie na wsi i w małych miastach. Prawie połowa z nich ma dochód poniżej 1,8 tys. zł, a tylko 30 proc. korzysta z internetu. Najwyższe dochody osiągają osoby posiadający telewizję satelitarną, pośrodku są rodziny z kablówkami. W obu tych grupach dostępność internetu jest na poziomie między 67 a 70 proc.
Nielsen Audience Measurement zaczął też monitorować, jak wygląda przepływ widzów między naziemną telewizją a telewizja płatną. Z danych instytutu wynika, że w okresie od września 2012 do sierpnia 2013 roku 6 proc. gospodarstw z telewizją satelitarną i 4,4 proc. z telewizją kablową przeszło na nadawanie naziemne. Jednak można było zaobserwować też trend w drugą stronę, np. 5,5 proc. gospodarstw z telewizją naziemną zdecydowało się na zakup płatnej telewizji satelitarnej.
- Nie ma wyraźnego trendu. Proces przepływu jest dwukierunkowy i cały czas trwa. Trzeba poczekać na wyklarowanie się sytuacji. Wpłynie na to uruchomienie kolejnych kanałów na MUX-1 w przyszłym roku - tłumaczył Szczepankiewicz. Wówczas na tym multipleksie pojawią się takie stacje jak Telewizja Trwam, TVP ABC, Fokus TV i Stopklatka TV.
Badania Nielsena pokazują, że widzowie korzystający z naziemnej telewizji cyfrowej oglądają telewizję średnio przez 4 godziny 22 minuty dziennie, czyli o 14 minut dłużej niż osoby z telewizją kablową lub satelitarną w domu (średnia za okres od listopada ub.r. do sierpnia br.).
Dane instytutu z maja br. pokazują, że odbiorcy naziemni stanowią 33 proc. widowni czterech największych kanałów telewizyjnych, 45 proc. widowni stacji TV4, TVP Info i TV Puls, dostępnych dotąd naziemnie analogowo w ograniczonym zakresie i aż 62 proc. widowni pozostałych kanałów nadających w DTT.
Dołącz do dyskusji: 28 proc. Polaków ogląda tylko naziemną telewizję cyfrową, głównie ci biedniejsi