Z zarządu Agory odejdzie Agnieszka Sadowska nadzorująca m.in. „Gazetę Wyborczą”
Agnieszka Sadowska zdecydowała, że najpóźniej z końcem października odejdzie z zarządu Agory, w którym nadzoruje piony prasy, internetu i reklamy zewnętrznej. Z firmą jest związana od 1999 roku.
W komunikacie Agory podano, że powodem rezygnacji Agnieszki Sadowskiej są inne plany zawodowe.
- Termin rezygnacji Pani Agnieszki Sadowskiej z pełnionej przez nią funkcji zostanie uzgodniony później, z uwzględnieniem konieczności przekazania przez nią obowiązków pozostałym członkom zarządu - zaznaczono.
Agnieszka Sadowska w Agorze od 22 lat
Sadowska członkinią zarządu Agory została z początkiem marca 2017 roku. Ogółem z firmą jest związana od 22 lat.
Od 2008 do 2013 roku Agnieszka Sadowska była dyrektorem serwisów e-commerce, zarządzającą księgarnią internetową Publio.pl oraz zastępcą dyrektora pionu projektów specjalnych. W 2014 roku Agnieszka Sadowska została dyrektorem projektów telewizyjnych w Grupie Agora, odpowiadała za stacje Stopklatka i Metro, sprzedane potem odpowiednio do Kino Polska TV (Agora zbyła posiadane 41 proc. akcji) i Discovery Polska.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Początkowo była analitykiem, potem w dziale nowych przedsięwzięć odpowiadała za przejęcia i inwestycje oraz była szefową działu kontrolingu i rozwoju biznesu.
Spór „Gazety Wyborczej” z zarządem Agory
Zarząd Agory 9 czerwca poinformował, że zamierza połączyć segment prasowy spółki (obejmujący głównie „Gazetę Wyborczą” i Wyborcza.pl) i pion Gazeta.pl w jeden obszar biznesowy „realizujący wspólny cel wzrostu subskrypcji cyfrowych oraz wpływów reklamowych ze wszystkich powierzchni serwisów internetowych Agory S.A.”. Firma zaczyna przegląd opcji strategicznych dotyczących działalności internetowej. W mailu do pracowników zarząd tłumaczy ruch "konfliktem modeli biznesowych" i "wewnętrzną konkurencją".
Przeciwko planowanemu połączeniu i zwolnieniu wydawcy „Wyborczej” Jerzego Wójcika zaprotestowali naczelni tytułu i część dziennikarzy. Pod listem dziennikarzy podpisało się 321 osób. Kierownictwo skierowało do zarządu propozycję resetu relacji. Dodało, że chce tego połączenia, ale nie robionego „znienacka” i za jego plecami.
Zarząd Agory odpowiedział, że jest "zdumiony i zaniepokojony" działaniami, służącymi "pogłębieniu podziałów" w firmie. Kierownictwo tytułu słowa zarządu odebrało jako groźbę i oświadczyło, że nie będzie współpracować z członkinią zarządu Agnieszką Sadowską, która w ich przekonaniu "skrycie przygotowała plan integracji".
Jeden z właścicieli Agory, spółka Agora Holding w liście do pracowników zaznaczyła, że chce być „gwarantem bezpieczeństwa obu stron” procesu integracji Wyborcza.pl i Gazeta.pl.
Głos zabrało również kierownictwo Gazeta.pl, sprzeciwiając się „narracji koleżanek i kolegów z »Gazety Wyborczej«” i wyrażając zdumienie „próbami wpływania na skład Zarządu Agory S.A. i chęcią zniwelowania zaproponowanego na początku kompromisu”. Rada Redakcyjna „Gazety Wyborczej” oświadczyła, że połączenie Gazeta.pl i Wyborcza.pl nie może odbyć się „ze szkodą dla obydwu zespołów redakcyjnych”, czyli ze zwolnieniami. Rada poparła postulaty naczelnych tytułu, m.in. reset relacji z zarządem Agory.
Zespół "GW' nie chce, żeby w zarządzie reprezentowała go Sadowska
Pod koniec czerwca zespół „Gazety Wyborczej” opublikował swoje żądania wobec zarządu Agory. Oprócz wycofania się ze zwolnienia Jerzego Wójcika domagał się, żeby od rozmów w sprawie integracji biznesowej „Gazety Wyborczej” i Gazeta.pl oraz reprezentowania „GW” w zarządzie została odsunięta Agnieszka Sadowska. - Jej ostatnie działania sprawiły, że zespół całkowicie utracił do niej zaufanie i w związku z tym dalsze rozmowy i wyjście z tego kryzysu z jej udziałem nie jest możliwe - uzasadniono.
Równocześnie zarząd Agory poinformował, że wstrzymuje ogłoszone kilka tygodni temu połączenie w jeden pion biznesowy „Gazety Wyborczej" i Gazeta.pl. - Naszym priorytetem jest rozwiązanie sporu wewnątrz firmy i przystąpienie do rozmów z redakcją o przyszłości „Gazety Wyborczej" - podkreślił.
Z kolei rada nadzorcza Agory w oświadczeniu podkreśliła, że "wpiera zarząd w realizacji jego zamierzeń dla dobra spółki". - W ramach tej odpowiedzialności, Zarząd ma obowiązek dążyć do efektywności działań, a także przedstawiania czytelnikom, odbiorcom i klientom biznesowym najlepszej jakościowo i rzetelnej oferty. Konieczne jest zatem skoordynowanie działań wszystkich pionów działających w spółce, zarówno w interesie czytelników, jak i reklamodawców. Zarząd ma za zadanie wykorzystywać istniejące synergie, unikając zarazem powielania prac w działach wsparcia - wyliczono.
W lipcu pojawiła się koncepcja, żeby „Gazetę Wyborczą” wydzielić do osobnej spółki. Kierownictwo „GW” powołało trzyosobowy zespół (są w nim Joanna Mosiej-Sitek jako liderka, Miłosz Malinowski i Piotr Stasiński) mający odpowiadać za ten proces.
Z kolei zarząd Agory nie zgodził się, by w negocjacjach z zespołem „Gazety Wyborczej” na temat wydzielenia tytułu do osobnej spółki dziennikarzom pomagała kancelaria mecenasa Michała Wawrykowicza.
Agora ze stratą, nowa osoba w zarządzie
Pod koniec czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory zdecydowało, że jej strata netto z ub.r. zostanie pokryta z wcześniejszych zysków. Spółka drugi rok z rzędu nie wypłaciła dywidendy. Grupa Agora w ub.r. zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 33 proc. do 836,4 mln zł, a jej wynik netto poszedł w dół z 6 mln zł zysku do 130,24 mln zł straty.
Od początku czerwca br. w zarządzie Agory jest Tomasz Grabowski, został wybrany przez pozostałych członków w drodze kooptacji. Nadzoruje pion technologii, działy technologiczne odpowiedzialne za rozwój funkcjonalności dla Gazeta.pl i Wyborcza.pl oraz rozwój innowacji technologicznych i dział big data. Poprzednio prze prawie 10 lat był związany z firmą Accenture.
W zarządzie Agory są również Bartosz Hojka (od połowy 2013 roku, od marca 2014 roku pełni funkcję prezesa) odpowiadający m.in. za segment radiowy i pion sprzedaży korporacyjnej, Tomasz Jagiełło (od połowy 2013 roku) nadzorujący Helios, Next Film, Wydawnictwo Agora i działalność gastronomiczną oraz Anna Kryńska-Godlewska (od listopada 2017 roku) odpowiadająca za piony finansów i administracji, technologii, nowych przedsięwzięć oraz dział prawny.
Dołącz do dyskusji: Z zarządu Agory odejdzie Agnieszka Sadowska nadzorująca m.in. „Gazetę Wyborczą”
To teraz Gazeta.pl może się zacząć pakować.
Szkoda, że merytoryka i ogromny talent biznesowy ustępuje miejsca chamstwu i przerośniętego ego kilku osób.
Rozumiem, że gdyby nie chodziło o współpracę z działem, którego się nie lubi i o zwolnienie kolegi to wszystko byłoby ok.
A tak to larum podniesione na równi z walką o wolne sądy co jest jakimś absurdem.
Dogadaliby się poziomem z tvp.info bo wcale nie są od siebie aż tak daleko poziomem jak chcieliby myśleć.