Britney Spears nie może spotykać się z synami

Artystka straciła prawo do opieki nad dwuletnim Seanem Prestonem i rocznym Jaydenem Jamesem, na rzecz byłego męża Kevina Federline'a. Mogła jednak spotykać się z chłopcami pod nadzorem obserwatora. Jednocześnie gwiazda musiała poddawać się kontroli na obecność narkotyków i alkoholu.

Sędzia nie zdradził, jakiego z nakazów nie wypełniła.

Piosenkarka złożyła pozew o rozwód z Federline'em w listopadzie 2006 roku po niespełna dwóch latach małżeństwa.

Na 29 października zapowiedziana jest premiera jej nowej płyty, "Blackout", którą zwiastuje singel "Gimme More".

Britney Spears nie może uwierzyć
Britney Spears nie może się pozbierać po utracie praw do odwiedzania dzieci.

- Jest wściekła - zdradza informator "E! Online". - Nie może uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Nie potrafi tego zaakceptować.

Prawnik Federline'a przewiduje jednak, że już niebawem wokalistka odzyska prawdo do widzenia dzieci.

- Zgodziła się tylko na część decyzji sądu, co spowodowało zawieszenie spotkań - tłumaczy prawnik. - Spodziewam się jednak, że już wkrótce odzyska prawo do wizyt.

29 października na półki sklepów trafi najnowszy krążek Britney, "Blackout", zwiastowany singlem "Gimme More".