SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Grudniowy "Vogue Polska" z trzema okładkami z Anją Rubik wspierającą Strajk Kobiet

Od czwartku, 26 listopada na rynku będzie dostępny grudniowy numer "Vogue Polska" (Visteria) z trzema okładkami do wyboru. Na wszystkich znalazła się Anja Rubik, która jednoznacznie wspiera trwający Strajk Kobiet.

Hasłem przewodnim wydania ma być „Siła kobiet”, w numerze opublikowano rozmowę z Anją Rubik działającą na rzecz praw kobiet oraz z liderką Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Martą Lempart.

„To nasze wsparcie dla kobiet walczących o prawo do decydowania o własnym ciele, których wolności zagroził wyrok Trybunału Konstytucyjnego zaostrzający ustawę antyaborcyjną” – napisała redakcja „Vogue Polska”.

Anja Rubik, bohaterka grudniowej okładki komentuje: - Chciałam, aby sesja oddała nasz bunt i naszą siłę. W głównej roli osadziłam kobietę jak ze zdjęć Helmuta Newtona. Na fotografii jestem naga. W systemach patriarchalnych ciało kobiety jest seksualizowane, jest czymś złym i nieprzyzwoitym. Nagość stała się więc symbolem kobiecej rewolucji – stwierdza.

Redaktor naczelny, Filip Niedenthal w swoim wstępniaku ocenił: „Pisząc te słowa, śledzę równocześnie najświeższe wyniki wyborów w USA, z którymi jeden z kandydatów, mimo ewidentnej przegranej, nie ma zamiaru się pogodzić. Każde jego wystąpienie to zamach na demokrację – demokrację, której nam też przyszło bronić. Największe demonstracje, jakie za mojego życia mają miejsce w całej Polsce, słyszę z okna. Sam nie mogę w nich uczestniczyć ze względu na zakażenie COVID-em. U mnie przebiega łagodnie, ale bliskie mi osoby walczą o życie. Chyba wszyscy już mieliśmy lub mamy do czynienia z takimi przypadkami. Czy w takich realiach jest miejsce na modę?” – pyta Niedenthal.

W wydaniu znajdzie się przegląd najciekawszych kreacji z pokazów haute couture, kolekcji ubrań vintage Hamish Bowles oraz opis kulis pracy pytamy dyrektora artystycznego Louis Vuitton Nicolasa Ghesquiere’a. Ponadto, będzie można przeczytać także m.in. rozmowę z aktorką Justyną Wasilewską czy odtwórczynią roli księżnej Diany – Emmą Corrin.

Grudniowe wydanie „Vogue Polska” liczy 340 stron i będzie dostępne do kupienia od czwartku, 26 listopada. W numerze dostępny jest QR code pozwalający na ściągniecie trzech okładek i dodatkowego zdjęcia w formie plakatu.

W 2021 roku „Vogue Polska” będzie ukazywać się rzadziej

W ubiegłym tygodniu redakcja poinformowała, że do końca 2020 roku na rynku zadebiutuje jeszcze jeden numer magazynu - grudniowy, a od 2021 roku pismo będzie ukazywać się rzadziej – wydawanych będzie 9 zamiast 11 egzemplarzy.

- Z numerami podwójnymi w czasie z założenia spokojniejszym, zarówno w życiu codziennym, jak i w modzie, takim jak np. inauguracja roku czy sezon wakacyjny. Pozostałe wydania będą miały swoje premiery bliżej początku miesiąca, o którym mówimy w danym numerze. Zaplanowaliśmy też dwa wydania specjalne – napisał zespół magazynu w swoim oświadczeniu.

„Vogue Polska” to 23. edycja magazynu na całym świecie. Cena egzemplarzowa to 16,90 zł. Wydawcą „Vogue Polska” jest spółka Visteria założona przez Katarzynę Kulczyk.

W ub.r. spółka Visteria zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 2,2 proc. do 19,21 mln zł oraz kosztów operacyjnych o 5,3 proc. do 23,9 mln zł. Strata netto firmy zmalała z 5,63 do 4,93 mln zł. W sprawozdaniu firmy złożonym w KRS firma nie podała, ile wyniosły przychody ze sprzedaży „Vogue Polska”, a ile z usług reklamowych.

Dołącz do dyskusji: Grudniowy "Vogue Polska" z trzema okładkami z Anją Rubik wspierającą Strajk Kobiet

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
DrV
Lubię jak przez takie chude nogi przewija się stacja pociągu do Brzegu pod Wrocławiem.
0 0
odpowiedź
User
Gość
Ania nic innego nie potrafi tylko zrzucać ciuchy
0 0
odpowiedź
User
Żenada
Tępa dzida ze wsi potrafi tylko ciotkę pokazać i to brzydką i chudą aż strach. Lewactwo to choroba
0 0
odpowiedź