Milion widzów debiutu „Iron Majdan” w TVN. „Wynik więcej niż zadowalający”
Pokazany w poniedziałek wieczorem w TVN pierwszy odcinek nowego reality-show „Iron Majdan” oglądało średnio milion widzów - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl. - Jeśli program osiąga ponad 18 proc. udziału w swoim paśmie to jest to wynik więcej niż zadowalający - mówi nam Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
W poniedziałek, 5 marca br. po godz. 22.30 TVN pokazał pierwszy odcinek nowego reality-show „Iron Majdan”. Średnia widownia wyniosła milion osób. Przełożyło się to na 11,43 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 17,96 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 15,31 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Codemedia.
Przynajmniej przez 1 minutę produkcję obejrzało 2,21 mln osób w grupie 4+ (w 16-49 było to 1,32 mln, a w 16-59 - 1,72 mln).
Dla porównania, średnia oglądalność trzeciego sezonu „Żon Hollywood”, pokazywanego wiosną ub.r. w tym samym paśmie wyniosła 880 tys. widzów. Przełożyło się to na 9,78 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 12,99 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 11,82 proc. w grupie 16-59. Oznacza to, że premiera nowego formatu podniósł widownię swojego pasma o 120 tys. osób (w grupie komercyjnej wzrost wyniósł 160 tys. oglądających).
"Wynik więcej niż zadowalający"
Reality-show „Iron Majdan” jest drugim najdroższym programem w historii TVN po „Azja Express”. Stacja nie podaje szczegółów, ale jeden odcinek mógł kosztować nawet milion złotych.
Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN nie chce jednak porównywać „Iron Majdan” do „Azji Express”. - To jest jednak inna skala produkcji i inny budżet. Również pora emisji jest inna, w poniedziałek o 22.30 nie możemy się spodziewać trzech milionów widzów. Natomiast jeśli program osiąga ponad 18 proc. udziału w swoim paśmie to jest to wynik więcej niż zadowalający - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.
Zdaniem Czai ciężko jednoznacznie stwierdzić, że polski widz lubi oglądać celebrytów podróżujących po świecie. - Dobra oglądalność programu „Azja Express” sugerowałaby, że tak. Na pewno nie szukałbym odpowiedzi w wynikach „Iron Majdan”, bo to nie jest program o podróżach, tylko o relacjach tej pary, postawionej wobec mniej lub bardziej ekstremalnych wyzwań. Przecież nie o to w tym programie chodzi, żeby pokazać widzom inne kraje, tylko zobaczyć jak bez wątpienia kochająca się para radzi sobie w sytuacjach, które mogłyby wystawić ich związek na próbę - komentuje nam zastępca dyrektora programowego TVN. - To nie jest program wyprodukowany dla Travel Channel, chociaż nie wykluczam że powtórki się tam znajdą - dodaje.
W każdym z 10 odcinków bohaterowie show lądują na innym mieście m.in. w Las Vegas (USA), Keflavik (Islandia), Bangkok (Tajlandia), Baku (Azerbejdżan), San Luis Obispo (USA), Phnom Penh (Kambodża) i Los Angeles (USA). W każdym odcinku „Iron Majdan” cel podróży bohaterowie poznają w ostatniej chwili, a zadania do wykonania - dopiero po przybyciu na miejsce. Widzowie mogą śledzić wykonywanie misji, a także relacje małżonków w sytuacjach ekstremalnych.
Nowe reality-show jest drugim najdroższym programem w historii TVN po „Azja Express”. Stacja nie podaje szczegółów, ale jeden odcinek mógł kosztować nawet milion złotych. Program na zlecenie TVN produkuje firma Golden Media Polska.
Kolejne premierowe odcinki „Iron Majdan” TVN będzie pokazywać w poniedziałki o 22.30.
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,87 proc.
Dołącz do dyskusji: Milion widzów debiutu „Iron Majdan” w TVN. „Wynik więcej niż zadowalający”