Jaś Kapela pobity za obrażanie papieża. „Następnym ta sztuka się nie uda”
Lewicowy publicysta Jaś Kapela pokazał na Twitterze napaść, jakiej dopuścił się względem niego nieznany mężczyzna. Napastnik przed atakiem wyjaśnił: bije go za to, że Kapela obraził papieża. – Dostałem za papieża od żula pod Biedronką – komentuje w rozmowie z nami publicysta, objaśniając przy tym, że wciąż nie dostał wezwania do prokuratury by zeznawać w sprawie rzekomej obrazy Jana Pawła II. Prokuraturę miał powiadomić w ub. roku Tomasz Bartosiak.
Lewicowy publicysta i poeta, Jaś Kapela, zamieścił na Twitterze nagranie, na którym widać, jak pod jednym z dyskontów atakuje go nieznany mu mężczyzna. Wcześniej uśpił czujność Kapeli, prosząc go o wspólne selfie. Mężczyzna okładał publicystę dopóty, dopóki w obronie Kapeli nie stanął jego pies. Wówczas napastnik klnąc odchodzi od ofiary.
Z kolei na filmie, który zamieścił agresor słychać, jak zapowiada, że będzie bił Kapelę za obrazę Jana Pawła II. „No i w końcu dostałem za papieża i to nie od Bagiety, tylko żula pod Biedronką. Tak jak pan Jezus powiedział. Kocham ten kraj i tę religię miłości” - skomentował publicysta, zamieszczając swoje zdjęcie z guzem na czole.
Sam go spytaj pic.twitter.com/W3Diuu5p8J
— Jaś Kapela (@JasKapela) June 24, 2023
W innym twitterowym wpisie Kapela opisuje napastnika: „Bohater wielu narodów, pierwszy generał wojny papieskiej pod Biedronką, pogromca barmańskiej porzeczkowej, wielki człowiek, wybitny teolog, obrońca wiary i świętych pańskich”.
Sprawa w prokuraturze wciąż nie ruszyła
Ciosy wymierzone w obronie Jana Pawła II miały być karą za to, że publicysta w ubiegłym roku przed walką MMA prezentował wytatuowany na piersiach skrót: „JP2GD”. Podczas lipcowej konferencji prasowej zapowiadającej walkę prowadzący spotkanie zapytał go, co oznaczają litery tworzące tatuaż. „Jan Paweł II Gwałcił Małe Dzieci” - wyjaśnił Kapela.
Za te słowa członek zarządu Fundacji Patriotyzm i Wolność, Tomasz Bartosiak, zapowiedział złożenie w prokuraturze zawiadomienia o popełnienie przestępstwa. Jak mówi nam Kapela – sprawa nie nabrała jednak tempa: - Nie zostałem wezwany przez policję na przesłuchanie - informuje. - Ostatnio zwrócili się do mojej federacji MMA o ujawnienie adresu, ale federacja nie ma obowiązku tego uczynić. Nic więc w sprawie się nie dzieje – przekazał nam publicysta.
We wrześniu ub. roku komentował z kolei: - Od początku wiedziałem, że nic z tego nie będzie. Pan Bartosiak jest po prostu atencjuszem, który na mojej popularności chciał się wybić. Codziennie wysyłam mu memy z Janem Pawłem II, ale nie reaguje.
Kolejna walka - w lipcu, ale już w oktagonie
Komentując pobicie pod dyskontem, Kapela mówi nam, że nie tylko nie spodziewał się ataku, ale także nie wiedział, jakie konsekwencje poniesie broniąc się przed nim: - Teraz już wiem, że uszkodzenie ciała poniżej siedmiu dni nie skutkuje ściganiem przez wymiar sprawiedliwości. Mogłem więc spokojnie mu oddać a nawet spsikać gazem. Następnym, którzy próbowali by tego dokonać, zapowiadam, ze ta sztuka drugi raz się nie uda, bo będę się bronił – podsumowuje.
Lol gościu wrzucił do sieci jak mnie bije z partyzanta xD pic.twitter.com/wxFsBgzxKe
— Jaś Kapela (@JasKapela) June 24, 2023
Jaś Kapela to poeta, publicysta i aktywista od lat związany ze środowiskiem „Krytyki Politycznej”. Walczy w galach Prime Show MMA; w walce z Ziemowitem Kossakowskim wygrał, natomiast w starciu z Konradem "Skolimem" Skolimowskim został pokonany.
W lipcu stoczy trzecią swoją walkę w oktagonie - podczas gali MMA PRIME 5 walczyć ma z Michałem "Bagietą" Gorzelańczykiem.
Dołącz do dyskusji: Jaś Kapela pobity za obrażanie papieża. „Następnym ta sztuka się nie uda”