SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jeremy Clarkson przeprasza za felieton, w którym przyznał, że nienawidzi Meghan Markle. Ponad 6 tys. skarg

Słynny brytyjski dziennikarz Jeremy Clarkson przeprosił w poniedziałek - choć niezbyt wprost - za "niezręczny", przyjęty z dużym oburzeniem, felieton na temat Meghan, amerykańskiej żony księcia Harry'ego. Słowa Clarksona potępiła nawet jego córka.

W piątkowej edycji "The Sun" Clarkson, były prezenter programu "Top Gear", napisał, że nienawidzi Meghan, ale w inny sposób niż nienawidzi Nicoli Sturgeon czy Rose West. (Sturgeon to szefowa rządu Szkocji, która dąży do niepodległości tego kraju, a West - seryjna morderczyni, która wraz z mężem zabiła w ciągu 20 lat 12 młodych dziewczynek). Jak wyjaśnił, nienawidzi jej "na poziomie komórkowym".

"W nocy nie jestem w stanie spać, ponieważ leżę tam, zgrzytając zębami i marząc o dniu, w którym ona jest zmuszona do paradowania nago po ulicach każdego miasta w Wielkiej Brytanii, podczas gdy tłumy skandują +Wstyd!+ i rzucają w nią grudkami ekskrementów" - napisał.

"Każdy, kto jest w moim wieku, myśli tak samo. Ale to, co doprowadza mnie do rozpaczy, to fakt, że młodsi ludzie, zwłaszcza dziewczyny, myślą, że ona jest całkiem fajna. Myślą, że była więźniem Pałacu Buckingham, zmuszoną do mówienia tylko o haftach i kociętach" - dodał.

Felieton ukazał się następnego dnia po premierze drugiej i ostatniej części serialu Netflixa "Harry & Meghan", w którym książęca para przedstawia swoją wersję wydarzeń prowadzących do tego, że na początku 2020 r. zrezygnowała z pełnienia obowiązków w rodzinie królewskiej.

Ponad 6 tys. skarg

Po felietonie do IPSO, brytyjskiego regulatora standardów prasowych, wpłynęło ponad 6000 skarg, czyli prawie 42 proc. liczby wszystkich skarg złożonych do tej organizacji w całym 2021 r. Użyte sformułowania potępiła też na Twitterze córka Clarksona, Emily. "Moje poglądy są i zawsze były jasne, jeśli chodzi o mizoginię, zastraszanie i traktowanie kobiet przez media. Chcę bardzo jasno powiedzieć, że sprzeciwiam się wszystkiemu, co mój tata napisał o Meghan Markle" - napisała na Twitterze.

W poniedziałek Clarkson przyznał, że jego felieton był niewłaściwy. "O, Boże. Wdepnąłem w to. W artykule, który napisałem o Meghan, zrobiłem niezręczne odniesienie do sceny w +Grze o tron+ i to zostało źle odebrane przez wielu ludzi. Jestem przerażony, że wyrządziłem tyle krzywdy i w przyszłości będę bardziej ostrożny" - napisał na Twitterze. Tekst jego felietonu został zdjęty ze strony internetowej "The Sun, jak zaznaczono, na prośbę Clarksona.

Dołącz do dyskusji: Jeremy Clarkson przeprasza za felieton, w którym przyznał, że nienawidzi Meghan Markle. Ponad 6 tys. skarg

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PK
Monty Python dziś by nie przeszedł. Podobne poczucie homoru zaprezentować Clarkson w felietonie. Szkoda, że ludzie stali się tacy zapatrzeni w siebie.
0 0
odpowiedź
User
Lewy spotkaniowy
On szczerze nie przeprasza ,naprawdę tak myśli
0 0
odpowiedź
User
Mati
Niepotrzebnie przepraszał, nawet nie wprost.
0 0
odpowiedź