SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nie będzie opłat za reklamy suplementów diety. Organizacje branżowe zadowolone

Ministerstwo Zdrowia wycofało się z pomysłu obłożenia reklam suplementów diety dodatkową opłatą za emisję reklam. Z decyzji zadowolone są m.in. Rada Reklamy i Konfederacja Lewiatan.

Shutterstock.comShutterstock.com

Pod koniec ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. Z ramienia resortu prace prowadzi wiceminister Janusz Cieszyński.

Według projektu ustawy dodatkowymi opłatami zostałyby obciążone niektóre kategorie produktów: alkohol w butelkach o niskich pojemnościach (tzw. "małpki"), napoje dosładzane oraz energetyki z zawartością tauryny, guarany i kofeiny.

Nową opłatą  według pomysłu resortu zdrowia miały być również obłożone suplementy diety, a konkretnie ich reklamy emitowane w mediach.

- Podmioty świadczące usługę będącą reklamą suplementu diety będą zobowiązane do wniesienia na rachunek właściwego urzędu skarbowego opłaty w wysokości 10 proc. podstawy opodatkowania podatkiem od towarów i usług wynikającej z tej usługi. Środki te zostaną następnie przekazane do NFZ w celu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej - głosiła pierwotna wersja projektu. Resort prognozował, że danina będzie przynosić 50 mln zł, środki te miały trafiać do Narodowego Funduszu Zdrowia.

W tym tygodniu Ministerstwo Zdrowia wycofało się z tego pomysłu. - Na razie ministerstwo chce zobaczyć, jak branża sama się reguluje i wtedy ewentualnie przeniesie ten podatek do innego projektu w najbliższym czasie - mówi cytowany przez "Rzeczpospolitą" Arkadiusz Pączka, zastępca dyrektora Generalnego Pracodawców RP, który brał udział w spotkaniu Rady Dialogu Społecznego, gdzie konsultowano projekt.

Ustawa, już bez części dotyczącej suplementów diety, ma wejść w życie 1 kwietnia.

Organizacje branżowe zadowolone z decyzji resortu zdrowia

Pozytywnie decyzję rządu przyjęła Rada Reklamy. - Rada Reklamy z dużym zadowoleniem przyjęła decyzję Ministerstwa Zdrowia o wycofaniu się z opłat za reklamy suplementów diety. Rada Reklamy od wielu lat stoi na stanowisku promującym i wspierającym procesy samoregulacyjne na rynku polskim. Uważamy, że profesjonalnie przygotowane przez przedstawicieli zainteresowanych branż zapisy dotyczące przestrzegania ustalonych norm są skutecznym narzędziem kształtowania przekazów marketingowych. Naszym zdaniem nakładanie dodatkowych obciążeń na wybranych uczestników rynku reklamowego nie gwarantowałoby, a mogłoby wręcz uniemożliwić uzyskanie pozytywnych wyników w promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów - ocenia w stanowisku przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl Piotr Kwiecień, dyrektor generalny związku stowarzyszeń Rada Reklamy.

- Planowane dodatkowe obciążenie finansowe 10 % podatkiem, nałożone na nadawców reklam suplementów diety w świetle działania wolnego rynku i możliwości swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej było nieuzasadnionym działaniem mocno ograniczającym i dyskryminującym prowadzenie działalności związanej z obrotem tymi produktami. To mechanizmy samoregulacji rynku w połączeniu z szeroką społeczną kampanią edukacyjną powinny stanowić podstawę do działań w tym zakresie. Warto tu podkreślić, że w kontekście reklamy telewizyjnej suplementów diety mamy już do czynienia z samoregulacją branży oraz świadomością konieczności podjęcia na szeroką skalę działań o charakterze edukacyjno-informacyjnym służących racjonalnemu stosowaniu suplementów diety - dodaje Piotr Kwiecień.

Swojego zadowolenia z obrotu spraw nie kryje także Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan, który uczestniczył w konsultacjach projektu ustawy w ramach Rady Dialogu Społecznego.

- Cieszymy się, że minister wycofał się z pomysłu opodatkowania reklam suplementów - mówi Grądkowski. - W czasie spotkania minister Janusz Cieszyński był bardzo rzeczowy, odniósł się do naszych argumentów - relacjonuje nam ekspert.

Zdaniem specjalisty, pomysł na obłożenie kategorii suplementów diety dodatkowymi podatkami był "zły i nieskuteczny".

- Wszyscy zgadzamy się, że cel ustawy - promocja zdrowia i walka z otyłością - jest dobry. Jednak
do realizacji tego celu należy dobrać odpowiednie narzędzia. Nakładanie opłaty na reklamy suplementów diety było narzędziem bardzo złym i nieskutecznym, ponieważ są one legalnie dopuszczonymi do sprzedaży produktami, które często wpływają bardzo korzystnie na zdrowie Polaków. Bardzo doceniamy to, że wiceminister zdrowia poprowadził z nami dialog, wysłuchał wskazanych argumentów i zrezygnował w zakładanym projekcie z nakładania podatku na producentów reklamy suplementów diety
- komentuje dla Wirtualnemedia.pl Grądkowski.

 W ramach konsultacji społecznych swoje uwagi do proponowanej ustawy wniosło PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty. W ocenie organizacji i całego środowiska wprowadzenie podatku od reklamy suplementów diety miało tylko charakter fiskalny i nie realizowało prozdrowotnych założeń ustawy.

- Liczymy na to, iż wycofanie się Ministerstwa Zdrowia z wprowadzenia podatku od reklamy suplementów diety jest wiążącą i długookresową decyzją podjętą w oparciu o uznanie zgłoszonych uwag w ramach konsultacji społecznych - komentuje Ewa Jankowska, prezes PASMI

W ocenie PASMI główne uwagi dotyczące planowanego podatku od reklamy suplementów diety dotyczyły dyskryminacji produktowej i przedmiotowej, złamania swobody działalności gospodarczej oraz naruszenia autonomii prawa podatkowego.

Aflofarm największym reklamodawcą, dużo reklam farmaceutyków w radiu

W czołówce największych reklamodawców w Polsce jest kilka firm farmaceutycznych, które produkują m.in. suplementy diety i leki bez recepty. Zdecydowanym liderem jest Afofarm Farmacja Polska, którego cennikowe nakłady reklamowe w mediach pozainternetowych od stycznia do października ub.r. wyniosły 1,73 mld zł, o 10,5 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym okresie w dziesiątce największych marketerów znalazły się też Natur Produkt Zdrovit z 506,1 mln zł cennikowych wydatków i USP Zdrowie z 477,2 mln zł (według danych Kantar Media).

Według danych Starcomu faktyczne wydatki reklamowe całego sektora farmaceutycznego w pierwszych trzech kwartałach ub.r. wyniosły 747,3 mln zł, o 2 proc. mniej niż rok wcześniej.

Pod koniec listopada ub.r. nadawcy telewizyjni oraz organizacje zrzeszające producentów suplementów diety podpisali porozumienie w sprawie zasad rozpowszechniania reklam tych produktów. - To drugi taki dokument na świecie po Wielkiej Brytanii, a po Brexicie będzie jedynym w Unii Europejskiej - podkreślił Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Dołącz do dyskusji: Nie będzie opłat za reklamy suplementów diety. Organizacje branżowe zadowolone

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mike
Za to pospolicy oglądacze TV i słuchacze radia NIE SĄ ZADOWOLENI!
odpowiedź
User
barnaba
Nie mają właściwości leczniczych!
odpowiedź
User
Prawak
Za to pospolicy oglądacze TV i słuchacze radia NIE SĄ ZADOWOLENI!


TV oglądają prości ludzie, nierozwinięci intelektualnie, głównie z wykształceniem podstawowym albo średnim - dlatego puszcza im się te reklamy, bo kupią każdy szajs.
odpowiedź