SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Szef PCLab.pl Paweł Pilarczyk odchodzi z Ringier Axel Springer Polska. „Chciałbym wrócić do korzeni”

Paweł Pilarczyk, znany w branży dziennikarz technologiczny oraz redaktor naczelny serwisu PCLab.pl postanowił odejść ze stanowiska i z grupy Ringier Axel Springer Polska. Zamierza poświęcić się własnym projektom dziennikarskim, w firmie pozostanie do końca października. -  Po ponad 10 latach zdecydowałem się odejść z Ringier Axel Springer Polska, ponieważ czuję, że moja misja w ramach tej organizacji się skończyła - tłumaczy Pilarczyk w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Paweł Pilarczyk jest redaktorem naczelnym założonego przez siebie serwisu PCLab.pl, w przeszłości był m.in. szefem segmentu serwisów technologicznych w Onecie przed przejęciem tego portalu przez koncern Ringier Axel Springer Polska.

Teraz Wirtualnemedia.pl dowiedziały się, że Paweł Pilarczyk z końcem października br. odejdzie ze stanowiska szefa PCLab.pl oraz opuści RASP. Szczegóły swojej decyzji Pilarczyk wyjaśnia w rozmowie z nami.

- Po ponad 10 latach zdecydowałem się odejść z Ringier Axel Springer Polska ponieważ czuję, że moja misja w ramach tej organizacji się skończyła – tłumaczy Paweł Pilarczyk. - Po 17 latach zostawiam PCLab.pl, swoje pierwsze „dziecko” (tak zawsze mówiłem o tym serwisie) w rękach kolegów – profesjonalnych dziennikarzy i technologicznych specjalistów, którzy na pewno świetnie sobie poradzą z jego utrzymaniem i zadbają o jego dalszy rozwój. Ja sam chciałbym trochę wrócić do swoich korzeni, czyli do pisania (głównie o technologiach, ale nie tylko), bo to sprawia mi najwięcej radości. Na chwilę obecną nie chciałbym jednak mówić na temat swoich planów.

Nas rozmówca zastrzega, że z RASP rozstaje się w przyjaznych stosunkach. - Obie strony zadeklarowały chęć potencjalnej dalszej współpracy przy różnych projektach w przyszłości – zapewnia Pilarczyk. - Mam w firmie bardzo wielu przyjaciół i ogromną nadzieję, że będą mnie dobrze wspominać i że nie będą mieli do mnie żalu za moją decyzję. Ale trzeba w życiu raz na jakiś czas dokonywać większych zmian, nieprawdaż?

Naczelny PCLab.pl informuje, że oficjalnie w RASP pracuje do końca października br. - Potem moja skrzynka pocztowa przestanie już działać (chlip! Po 17 latach!…) - zapowiada żartobliwie Pilarczyk. - Natomiast gdyby w przyszłości ktokolwiek chciał się ze mną skontaktować, to nie jest mnie trudno znaleźć w internecie.

W piątek Ringier Axel Springer Polska poinformował, że od początku listopada naczelnym PCLab.pl będzie Arkadiusz Świostek, dotychczasowy szef działu hardware i redakcyjnego laboratorium w segmencie technologicznym.

17 lat w PCLab, będą nowe projekty

W dłuższej rozmowie z nami Paweł Pilarczyk przypomina swoją dotychczasową drogę w branży polskich mediów technologicznych.

- Gdy w 2002 roku startowałem z projektem PCLab.pl, nawet mi przez myśl nie przeszło, że kiedyś, w przyszłości będzie to biznes, z którego będę się utrzymywał – przyznaje Pilarczyk. - Zarabiałem wówczas na życie pisząc – jako freelancer - artykuły dla magazynów drukowanych (dziś już żaden nie istnieje), a PCLab.pl miał być dla mnie miejscem, gdzie mogę się „wyżyć” – uwielbiam pisać o technologiach (a to mogę robić bez limitów w internecie), uwielbiam wchodzić w interakcję z czytelnikami (a tego nie dawała mi prasa drukowana). Serwis szybko zaczął zyskiwać popularność i okazało się, że nie tylko jest w stanie utrzymać mnie samego, ale po jakimś czasie także ponad 20 innych osób.

W 2009 r. serwis kupiła od naszego rozmówcy Grupa Onet.pl, wtedy jeszcze część TVN i Grupy ITI. Wówczas w branży mówiło się o kwocie miliona zł, jednak prawdopodobnie była ona wyższa. Żadna ze stron nie chciała jej wówczas ujawnić - Co ciekawe, w momencie transakcji umówiliśmy się, że firma nie dokona żadnych zmian kadrowych, a cała redakcja nadal zostanie przy serwisie - zdradza Pilarczyk. - Co więcej, dogadaliśmy się, że my, technologiczne nerdy, nie za bardzo pasujemy do biurowych warunków panujących na Wiertniczej 166, gdzie zlokalizowana była wówczas warszawska redakcja Onetu. Dlatego firma wynajęła nam domek jednorodzinny (pozdrawiam Pana Andrzeja!), w którym – praktycznie w domowych warunkach – zbudowaliśmy nasze laboratorium testowe. Onet chętnie inwestował w nasze zachcianki – kupił nam naczynie Dewara (specjalny termos do przechowywania ciekłego azotu, który wykorzystywaliśmy do ekstremalnego podkręcania procesorów), oscyloskop czy inne narzędzia pomiarowe. Widać było, że firmie zależy na dalszym rozwoju PCLabu.

Pod skrzydła naczelnego PCLab.pl trafił wkrótce potem także serwis technologiczny Onetu – Technowinki.onet.pl. - Z inicjatywy mojego ówczesnego przełożonego zbudowałem serwis poświęcony tematyce AGD – AGDLab.pl, a także – za zgodą kolejnego przełożonego – portal skupiony na oprogramowaniu, czyli Softonet.pl – wspomina Pilarczyk. - Zostałem redaktorem naczelnym wszystkich tych serwisów.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W 2012 r. Onet został kupiony przez koncern Ringier Axel Springer Polska, wydawcę m.in. Faktu, Newsweeka czy Przeglądu Sportowego. Ale także Komputer Świata poświęconego nowym technologiom. - Na szczęście moja wizja współpracy pokrywała się z wizją Pawła Paczuskiego, szefa "Komputer Świata" – podkreśla Pilarczyk.

- Udało nam się tak poukładać nowe portfolio serwisów technologicznych RASP, by żaden ze sobą nie konkurował. Technowinki były głównym źródłem informacji dla strony głównej Onetu, Komputer Świat (a w zasadzie komputerswiat.pl) skierowany był dla średnio zaawansowanych użytkowników poszukujących głównie porad, a PCLab.pl – dla tych najbardziej dociekliwych, specjalistów, budujących samodzielnie komputery z podzespołów (tzw. DIY-userów). To, że strategia była słuszna, potwierdziły nawet wkrótce potem wyniki Gemiusa - każdy z tych trzech serwisów miał około 2 mln realnych użytkowników miesięcznie, ale wszystkie trzy razem wzięte miały 5 mln użytkowników – czyli część wspólna była naprawdę niewielka. Czytelnicy „organicznie” rozwarstwili się na te trzy serwisy w zależności od ich potrzeb.

Później dyrektorem wydawniczym odpowiedzialnym za cały obszar Technologie w Ringier Axel Springer Polska został Paweł Paczuski, który obecnie odpowiada także za obszar Motoryzacja.

- Decyzją Pawła poszerzyliśmy nasze portfolio o kolejny serwis – Verdykt.pl – przypomina Pilarczyk. - Jednak ze względów biznesowych musieliśmy zawiesić wydawanie AGDLab.pl oraz Softonet.pl, a Technowinki (których nazwa została potem zmieniona na Technologie.onet.pl) zostały zintegrowane z Komputerswiat.pl. Od tej pory to Komputerswiat.pl jest wyłącznym dostawcą treści technologicznych dla Onet.pl.

Nasz rozmówca pozostawał redaktorem naczelnym PCLab.pl, chociaż jego rola w organizacji zmieniła się bardziej na biznesową.

- Dbałem o relacje z naszymi partnerami, a także wspomagałem firmę przy organizacji największego polskiego plebiscytu technologicznego Tech Awards. Niestety nie miałem w tej sytuacji zbyt wiele czasu na pisanie - przyznaje Pilarczyk.

Według badania Gemius/PBI w sierpniu br. strony i aplikacje internetowe Ringier Axel Springer Polska zanotowały 19,8 mln realnych użytkowników i 2 mld odsłon, a sam portal Onet.pl miał 16,35 mln użytkowników i 1,4 mld odsłon.

Dołącz do dyskusji: Szef PCLab.pl Paweł Pilarczyk odchodzi z Ringier Axel Springer Polska. „Chciałbym wrócić do korzeni”

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Maciek Zak
Pawle, życzę powodzenia i pozdrawiam Cię serdecznie. Bardzo dobrze wspominam naszą współpracę. Do zobaczenia!
22 4
odpowiedź
User
Mój nick
Wielka szkoda. Życzę powodzenia w realizacji planów.
20 4
odpowiedź
User
Ziutek
Jak widać w rasp źle się dzieje, zwolnienia prawie grupowe, ciekawe jak długo jeszcze pociągnie firma w obecnym stanie?
25 6
odpowiedź