TVN znów pokaże finał WOŚP. „Dziewiąty rok wspólnych działań”

Już 26 stycznia Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra po raz 33. Jak przekazał w środę szef WOŚP Jerzy Owsiak, zebrane w ramach akcji środki zostaną przeznaczone na wsparcie dziecięcych oddziałów onkologicznych i zakup najnowszego sprzętu diagnostycznego.

WOŚP zostaje w TVN

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, głównym partnerem telewizyjnym najbliższego finału WOŚP, podobnie jak w poprzednich latach, pozostaje TVN 

- Realizując Finał, współpracujemy z różnymi mediami, patronami medialnymi wydarzenia są m.in. Onet i Antyradio. Jeśli chodzi o telewizję, naszym nadawcą jest - i pozostaje również na 33. edycję akcji - TVN Warner Bros. Discovery. To będzie już dziewiąty rok naszych wspólnych działań - przekazała nam rzeczniczka prasowa Fundacji WOŚP Aleksandra Rutkowska jednocześnie zaznaczając, że Telewizja Polska - podobnie jak inni nadawcy - są mile widziani zarówno w finałowym studio, jak i w trakcie pozostałych wydarzeń realizowanych przez WOŚP. 

Czytaj także: WOŚP zebrała w tym roku rekordową kwotę

Mimo iż początki WOŚP sięgają programu Jurka Owsiaka „Róbta co chceta” w telewizyjnej Dwójce, a TVP od 1993 roku aktywnie wspierała akcję i transmitowała przebieg finałów, po 2016 roku, za czasów prezesury Jacka Kurskiego, zerwano z tą tradycją. 

Przez osiem kolejnych lat Telewizja Polska nie relacjonowała na swoich antenach wydarzeń związanych z WOŚP, ograniczając się jedynie do odnotowania finału w swoich serwisach. W 2021 roku głośno było o przypadku zwolnienia prezenterki pogody z poznańskiego ośrodka TVP, po tym jak wystąpił na wizji z serduszkiem WOŚP. 

Czytaj także: Izabella Krzan: w TVP była paranoja ws. WOŚP

Od 2017 r. głównym partnerem i gospodarzem Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest stacja TVN. W ubiegłym roku, po zmianach na Woronicza, Telewizja Polska i Polskie Radio wróciły do relacjonowania wydarzeń związanych z akcją autorstwa Jurka Owsiaka.  

W ubiegłym roku, w ramach 32. finału WOŚP zebrano rekordową kwotę prawie 282 mln złotych, które przeznaczono na zakup sprzęt do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów.