System Android TV na telewizory zyska konkurenta. To Whale OS 10

Whale TV już obsługuje 41,1 mln podłączonych do sieci telewizorów, współpracując z ponad 400 producentami tych sprzętów na świecie. To m.in. Philips, Sharp, Vestel czy Aiwa. Firma twierdzi, że do tej pory skupiała się na współpracy z fabrykami, dlatego wielu użytkowników nie było świadomych, że korzystają z jej systemu.

 - Nasza marka nigdy nie była widoczna w interfejsie użytkownika, ale to się zmieni wraz z wprowadzeniem Whale OS 10. Priorytetem stało się stworzenie rozpoznawalnej na całym świecie - powiedział portalowi Stream TV Insider Mike Duin, wiceprezes ds. marketingu i komunikacji w Whale TV. Pomóc ma w tym nazwa Whale TV, czyli „Wieloryb TV”.  Marka Zeasn wielu osobom z niczym się nie kojarzyła.

Pierwsze telewizory z Whale OS 10 w przyszłym roku

Whale TV zamierza dotrzeć głównie do producentów telewizorów, którzy nie chcą stworzyć własnego systemu. -Licencjonowanie systemu operacyjnego dla telewizorów jest jedynym wyjściem dla większości marek telewizorów. Mamy 13 lat doświadczenia w takiej współpracy i jesteśmy w stanie dostarczyć system operacyjny dla telewizorów, który może funkcjonować na całym świecie i został przetestowany przez miliony gospodarstw domowych - stwierdził Jason He, dyrektor generalny Whale TV.

Pierwsze sprzęty z Whale OS 10 mają pojawić się w pierwszej połowie 2025 roku. Platforma ma być łatwa w obsłudze. Będzie można za jej pośrednictwem szybko przejść do ulubionych programów, niezależnie od tego czy są oferowane w tradycyjnej telewizji czy streamingu. W rekomendacji treści pomoże AI. Na telewizorach będzie można korzystać z bezpłatnej usługi Whale TV+, która ma zawierać kanały FAST.

Pożądane produkcje będzie można szybko odszukać za pomocą asystenta głosowego Whale TV (korzystającego z ChataGPT) lub Alexy firmy Amazon. Firma planuje łatwą współpracę systemu ze smartfonami (funkcja zbliżona do Chromecast) i możliwość wysyłania zdjęć na ekrany członków rodziny. Z materiałów promocyjnych wynika, że na nowym systemie bez problemu będą działać usługi, takie jak Netflix, YouTube, Amazon Prime Video, DAZN czy Megogo.

Najpopularniejsze systemy operacyjne telewizorów

Ponad 220 mln telewizorów i przystawek na świecie korzysta z systemów operacyjnych Android TV lub Google TV. To m.in. sprzęty Chromecast z Google TV, Sony, Xiaomi/Mi Box, TCL i niektóre urządzenia Philipsa. Atutem tej platformy jest duża liczba obsługiwanych aplikacji. Przed rokiem przekroczyła ona 10 tys. Niekiedy nowe aplikacje premiery mają najpierw na Android TV/Google TV, a potem trafią do sklepów pozostałych systemów.

Tizen OS to system operacyjny stosowany na telewizorach Samsunga, ale firma zaczęła jego licencjonowanie dla innych producentów. To m.in. Akai, Bauhn, Linsar, RCA, Vispera,  Sunny i Axen. Tizen OS jest używany na 270 mln telewizorów. Minusem tego systemu jest mniejsza liczba aplikacji, bo blisko tysiąc. Konkurencji WebOS, od LG pozwala na zainstalowanie ponad 1277 aplikacji. Firma z Korei Południowej twierdzi, że jej system działa na ponad 200 mln urządzeń. W ciągu dwóch lat ich liczba ma wzrosnąć do 300 mln. LG również udostępnia WebOS innym producentom.

W styczniu br. TP Vision, właściciel marki Philips, zawarł strategiczne porozumienie z firmą Titan. Wybrane modele sprzętów Philipsa są teraz oferowane z oprogramowaniem dostarczonym przez Titan OS. Titan promuje się jako niezależny, europejski dostawca systemu operacyjnego na potrzeby Smart TV. Firma ma siedzibę w Barcelonie, biura w Amsterdamie i Tajpej. W ostatnich latach sprzęty Philipsa były oferowane z systemami Android TV lub Google TV. Wiąże się to ze ścisłym przestrzeganiem restrykcyjnych umów z amerykańskim gigantem. To kłopotliwe dla części producentów, którzy chcą niekiedy szybciej wprowadzić na rynek nowe urządzenia, autorskie nakładki czy funkcje.