Robert Biedroń na tekst o zarzutach sprzed lat odpowiedział w oświadczeniach, „SE” i „Faktach”, dziennikarze podzieleni w ocenach

Ocieplaj tvnie, ocieplaj. Tylko się nie zesraj z tym ocieplaniem bo skończy się jak z Petru

Słowik i Piasecki - ci panowie podeszli do tematu najrozsądniej. Reszta udaje święte oburzenie. Prawda jest taka, że nie są to łatwe sprawy, ale też nie może być tak, że mogą zostać ukryte. Nie może być tak, że ktoś, kto za chwilę ogłosi start do parlamentu, a za rok start w wyborach prezydenckich - bezwzględnie OSOBA PUBLICZNA - ukrywa swoją przeszłość, jakakolwiek by nie była. Człowiek się zmienia, oczywiście. Ale jednak czułbym się oszukany, gdyby się okazało, że np. oddałem głos na człowieka, który - bez względu na motywy - uderzył własną matkę i to przede mną ZATAIŁ. Nie oceniam nikogo za czyny sprzed 20 lat, ale chcę WIEDZIEĆ. I mam do tego prawo.

Prawdę mówiąc, pan Biedroń bardziej sobie nagrabił podejściem do tematu teraz niż tym, co zrobił (lub nie) 20 lat temu.

Czego dziennikarze Newsweeka czy Faktu nie rozumieją? Czego nie rozumie pan Sienkiewicz, kalający - jak widzę, nie tylko przy ośmiorniczkach - nazwisko przodka?

I must show my respect for your generosity in support of individuals that really need guidance on your matter. Your real commitment to getting the solution up and down was extraordinarily interesting and have surely allowed regular people much like me to reach their ambitions. This informative facts signifies much to me and especially to my peers. Many thanks; from everyone of us.
air jordan http://www.airjordanretro.uk