Szukaj
Newsletter
„Nie patrz w górę” jako satyra na świat mediów i zjawisko ich infantylizacji
Głośny film Adama McKaya „Nie patrz w górę” ostrze satyry kieruje między innymi na świat współczesnych mediów. - Media na tyle często alarmują o tragicznych wydarzeniach i ścigają się na klikalność z konkurencją, podkręcając tematy, że czytelnicy są uodpornieni na tego typu teksty. Jak w bajce o chłopcu, który krzyczał „wilki, wilki!” - ocenia Radosław Czyż.
najpopularniejsze
Tak będą działać telewizory i dekodery. Resort szykuje rozporządzenie 
Jarosław Kulczycki odchodzi z TVP 
Dziennikarka odchodzi z Kanału Zero. "To była moja decyzja" 
Była pogodynka TVP w nowej stacji 
Co w ramówce nowgo kanału? KRRiT opublikowała koncesję 
Dołącz do dyskusji: „Nie patrz w górę” jako satyra na świat mediów i zjawisko ich infantylizacji
Ten film to sztuczny twór, uderzający w ludzi samodzielnie myślących, których nie będzie pouczał jakiś pseudonaukowiec, tkwiący po uszy w systemie. Film przerysowany i oczywiście katastrofa na końcu, niby przez tych co nie chcieli patrzeć w górę, a to pseudo naukowcy nie znaleźli rozwiązania.