Radio Gdańsk o rozwiązaniu umowy z Marcinem Mindykowskim: „Powodem nie było podpisanie apelu w obronie TVN”
Powodem rozwiązania umowy z Marcinem Mindykowskim nie był jego podpis pod apelem o wstrzymanie tzw. „lex TVN”, zaś jego przełożony, informując o niezadowoleniu prezesa z powodu złożenia tego podpisu, wyrażał swoje poglądy, nie stanowisko rozgłośni - informuje Radio Gdańsk w piśmie, przekazanym m.in. Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich.
Dołącz do dyskusji: Radio Gdańsk o rozwiązaniu umowy z Marcinem Mindykowskim: „Powodem nie było podpisanie apelu w obronie TVN”
Ten ktoś - co było gdzieś wcześniej napisane - to Konrad Mielnik, dawny działacz PZPR w radiu. Partii nie ma, metody zostały.
Nie. Po prostu nie znacie się na zegarku!
- Co za przypadek?
- A kto powiedział, że to był przypadek?