SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Twórcy i ZAIKS popierają objęcie smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną, dziękują Glińskiemu za poparcie

Artyści skupieni wokół stowarzyszenia „Razem dla Kultury” podziękowali w otwartym liście wicepremierowi i ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu za poparcie koncepcji zaktualizowania tzw. opłaty reprograficznej o sprzedaż smartfonów i tabletów. Projekt poparł w poniedziałek także Związek Autorów ZAIKS.

Dołącz do dyskusji: Twórcy i ZAIKS popierają objęcie smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną, dziękują Glińskiemu za poparcie

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Izbi
Prawda jest taka, że dobry artysta sobie poradzi sam. Dobrego artystę chcą oglądać ludzie w telewizyjnych serialach czy filmach. Dobrego artystę chcą słuchać ludzie na koncertach. Jeżeli taki "artysta" marudzi, że nie ma pieniędzy po stworzeniu jakichś dzieł to znaczy, że jest po prostu słabym artystą i nikt nie chce go oglądać ani słuchać, bo dobry artysta na siebie najzwyczajniej w świecie po prostu zarobi. Niestety w większości nasi polscy artyści to nieudacznicy, których nikt nie chce słuchać, oglądać i czytać, a którzy z tworzenia zrobili sobie pieprzone rzemiosło, czyli "śpiewam/piszę/występuję w szmirach, żeby plebs to słuchał/czytał/oglądał. Nie tędy droga. Dlaczego zakłada się z góry, że posiadając jedno z ww. urządzeń będę oglądał tych artystów i ściągał ich piosenki z internetu? To jest ten sam absurd jak z abonamentem RTV, nie oglądam a płacić za odbiornik muszę miesięczny haracz, tak tutaj przy zakupie nowego telefonu będę musiał ten haracz uiścić, bo tak to wygląda, jak haracz. Skończy się na tym, że w Polsce ceny telefonów i innych urządzeń objętych tą ustawą skoczą do góry i będzie opłacało się tylko zamawiać zza granicy. A na tym ucierpi tylko bardziej polska gospodarka. A "artyści" od siedmiu boleści, których nie oglądam już dawno stracili w moich oczach i nie są warci złamanej złotówki. Wolę oglądać zagraniczne filmy.
odpowiedź
User
uchachany
Super! Czyli zalegalizowanie będzie ściąganie i rozpowszechnianie muzy. Trzeba tylko pamiętać, żeby kupić dodatkowo opodatkowany nośnik lub urządzenie. Dziękuję artystom, w końcu pomyśleli o konsumentach ich twórczości.
odpowiedź
User
hę?
Przecież twórcy w tym kraju są okradani na każdym kroku. Jedyna szansa na zarobek to koncerty, które od ponad dwóch miesięcy są zamrożone!

Ta? Milionera czy innego z wyższej klasy średniej biznesmena byś utopił w łyżce wody, a ich bronisz?
odpowiedź