SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Twórcy i ZAIKS popierają objęcie smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną, dziękują Glińskiemu za poparcie

Artyści skupieni wokół stowarzyszenia „Razem dla Kultury” podziękowali w otwartym liście wicepremierowi i ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu za poparcie koncepcji zaktualizowania tzw. opłaty reprograficznej o sprzedaż smartfonów i tabletów. Projekt poparł w poniedziałek także Związek Autorów ZAIKS.

Dołącz do dyskusji: Twórcy i ZAIKS popierają objęcie smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną, dziękują Glińskiemu za poparcie

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
lolek
To ile płyt będzie przysługiwało w zamian za opłatę od smartfona a ile od tabletu?

Tyle ile zechcesz ;] Dopóki telefon nie padnie :D
odpowiedź
User
Kuba
Ci durni "artyści" kompletnie mnie nie obchodzą, wolę posłuchać zagranicznej muzyki. Jak im się płyty nie sprzedają, to niech się zajmą innym zajęciem, zamiast mnie okradać, gdy kupuję sobie nowego smartfona!
odpowiedź
User
ja
To już nawet nie chodzi o to, że zbierają .. dobrze .. artystom się należy ... niestety trzeba się urodzić Marylą albo zespołem Wilki. Podział kasy z tej "daniny" reprograficznej odbywa się na podstawie np popularności odtworzeń na yt i to jest skandal. Pieniądze zamiast sprawiedliwie trafić do autora idą tylko do garstki wybrańców.

Przykład .. kupuję pendrive, na którym lądują moje prywatne zdjęcia, ale opłata reprograficzna zostaje pobrana.
Ciekawostka .. parę lat temu opłata reprograficzna za odtwarzacz cd była wyższa niż za odtwarzacz cd z funkcją nagrywania.

Niestety Zaiks i reszta podobnych nie są w stanie robić tego, do czego zostały powołane. Więc tracą jaki kolwiek sens. BTW .. to minister kultury ma w kompetencji wybór organizacji, które powinny zajmować się zbieraniem pieniędzy z praw autorskich. Znając życie przepis wejdzie, ale kasa pójdzie do "nowego" podmiotu.
odpowiedź