Grupa 4fun Media z 38,2 mln zł wpływów i 1,17 mln zł zysku, mocno w górę reklama zewnętrzna i Bridge2fun

W 2016 roku wpływy Grupa 4fun Media wyniosły do 38,16 mln zł, co wobec 24,79 mln zł w 2015 roku oznacza wzrost o 54 proc. Natomiast zysk EBITDA firmy zmalał w skali roku o 9 proc. do 5,25 mln zł, zysk netto przypadający akcjonariuszom 4fun Media SA - o 52 proc. do 1,35 mln zł, a zysk netto - o 58,6 proc. do 1,17 mln zł.

Przychody Grupy 4fun Media z reklam w jej kanałach telewizyjnych zwiększyły się w skali roku o 11 proc. do 21,72 mln zł. Firma uzasadnia to stabilną oglądalnością jej głównej stacji 4fun.tv oraz produkcją nowych programów i oprawy graficznej stacji, co ma przynieść wydłużeniem średniego czasu oglądania stacji przez widzów. Z początkiem br. nadawca zmienił brokera reklamowego: zakończył współpracę z TVN Media, a zaczął z Polsat Media.

W ub.r. już 43 proc. całkowitych wpływów Grupy 4fun Media pochodziło spoza rynku reklamy telewizyjnej. Przychody firmy Screen Network (60 proc. jej udziałów Grupa 4fun Media kupiła w październiku 2015 roku za 6,94 mln zł) wyniosły 8,83 mln zł, a agencji reklamowej Bridge2fun (pracującej m.in. dla T-Mobile Polska, Grupy Onet.pl, Black  Showmax) - 4,06 mln zł.

Grupy 4fun Media informuje, że obecnie Screen Network kończy przenosić część swoich ekranów wielkoformatowych LED do lokalizacji w największych miastach, natomiast w planach jest dalsza rozbudowa sieci tych nośników m.in. poprzez akwizycję nowych lokalizacji.

- Dobry wynik na poziomie sprzedaży potwierdził słuszność strategii zarządu 4fun Media, który zdecydował się, aby w trudnych czasach dla tradycyjnej telewizji odważnie wchodzić w nowe obszary działalności, docierając do bazy widzów poprzez unikalną ofertę reklamową usług B2B i B2C oraz rynek digital signage. Żyjąc w społeczeństwie hybrydowym, nie możemy zamykać naszej organizacji w ciasnych ramach jednej branży, ale w oparciu o wypracowane zasoby i kompetencje szukamy nowych dróg rozwoju - komentuje Rafał Baran, prezes Grupy 4fun Media. - Nasza strategia zakłada potraktowanie telewizji jako medium, które w naturalny sposób przenika się z reklamą, tworząc hybrydę łączącą świat rozrywki i show-biznesu, a jej konsumpcja odbywa się w nowy sposób, aktywizujący widzów tworzących społeczność pod wspólną marką 4fun. Nowe podejście najlepiej symbolizuje nazwa powołanej przeze mnie agencji reklamowej - działającej w ramach grupy kapitałowej 4fun Media - Bridge2fun czyli mostu łączącego biznes z rozrywką - dodaje.

Koszty operacyjne firmy dotyczące nadawania i produkcji telewizyjnej zwiększyły się o 26,8 proc. do 22,53 mln zł, natomiast koszty działalności Bridge2fun wzrosły ponad trzykrotnie.

Prawie czterokrotnie zwiększyły się koszty działalności Screen Network, co wynika z tego, że w 2015 roku zostały włączone do wyników Grupy 4fun Media dopiero w ostatnich miesiącach roku.

- W bieżącym roku realne jest utrzymanie mocnej pozycji na rynku kanałów muzycznych, a pozostałe segmenty działalności powinny zanotować dalsze, znaczące wzrosty. Poprawie powinna ulec efektywność prowadzonej działalności przez Grupę, co powinno przełożyć się na stopniowy wzrost wskaźników rentowności - zapowiada Rafał Baran.