Inea inwestuje w budowę łączy, by dostarczać usługi multimedialne. „Cała branża odczuje skutki polityki unijnej”
Inea, największy w Wielkopolsce regionalny dostawca multimediów, zamierza w tym roku inwestować w budowę sieci dostępowych, które pozwolą mu zwiększyć grono abonentów. Firma liczy, że w ciągu trzech lat uda się potroić ich liczbę.
Inea podaje, że według Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, jest jednym z czterech największych operatorów kablowych w kraju i największym w Wielkopolsce. W zasięgu sieci zbudowanej przez spółkę jest ponad 400 tys. gospodarstw domowych. Z usług spółki korzysta 0,5 mln mieszkańców regionu. W ciągu trzech lat firma chce potroić tę liczbę, tak by w zasięgu jej sieci był co drugi z 3,5 mln mieszkańców województwa.
– W tym roku będziemy koncentrować się na budowie sieci dostępowych i myślę, że lata następne i perspektywa unijna lat następnych będzie pod tym hasłem – mówi Janusz Kosiński, prezes zarządu Inea. – Te wszystkie sieci regionalne, które powstały, w tym Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa, powstały po to, by światłowód dotarł pod strzechy, czyli wszędzie tam, gdzie dziś nie ma nawet miedzi.
Inea przyznaje, że z czasem nie wyklucza rozpoczęcia inwestycji w ościennych województwach. Najpierw jednak chce zakończyć prace w Wielkopolsce, dostrzegając możliwość szybszego rozwoju w ramach regionu. Dzięki temu może bowiem prowadzić działania marketingowo-promocyjne skierowane do potencjalnych klientów i odwołujące się do ich szczególnych potrzeb.
– Dzięki temu, że jesteśmy tylko w Wielkopolsce, mogliśmy stać się sponsorem nazwy stadionu Lecha, czego pewnie nie moglibyśmy zrobić, gdybyśmy działali w całej Polsce – ocenia prezes zarządu Inea. – Dzięki temu, że jesteśmy tylko w Wielkopolsce, możemy być sponsorem programów o Wielkopolsce, które są unikalnymi programami o miejscowościach z tego regionu.
Spółka liczy też na to, że już w tym roku cała branża odczuje skutki polityki unijnej. Bruksela chce, by w ciągu najbliższych pięciu lat wszyscy obywatele wspólnoty zyskali dostęp do szerokopasmowego internetu. Na realizacje tego celu tylko w Polsce zamierza wyasygnować z budżetu ponad 1 mld euro. Ponieważ skala wyzwania jest gigantyczna i oznacza, że trzeba podłączyć do nowoczesnej sieci jeszcze ponad 16 mln Polaków, prace powinny się rozpocząć jak najszybciej.
– To będzie rok wzrostów – uważa prezes Inea Janusz Kosiński. – Przynajmniej ja oceniam, że dla wszystkich spółek telekomunikacyjnych, które będą realizowały strategię, która jest nakreślona w świecie i którą Unia Europejska narzuciła swoim planem w perspektywie 2020, to powinny być wzrost.
Dołącz do dyskusji: Inea inwestuje w budowę łączy, by dostarczać usługi multimedialne. „Cała branża odczuje skutki polityki unijnej”