Mazowsze chce przyciągnąć nowych inwestorów zagranicznych, dostanie z Unii ponad 2 mld euro
Mazowsze generuje ponad 20 proc. polskiego PKB. Na jego terenie działa 740 tys. przedsiębiorstw, tutaj też skupia się potencjał naukowo-badawczy. Zgodnie z zatwierdzonym właśnie Regionalnym Programem Operacyjnym województwo dostanie w nowej perspektywie UE 2,1 mld euro. Wciąż jednak potrzebni są nowi inwestorzy, dlatego zarząd województwa przygotowuje nowe obszary aktywności gospodarczej.
– Mamy zarejestrowanych 740 tys. firm, z czego ponad 20 tys. z kapitałem zagranicznym. Jesteśmy też centrum bankowym, ubezpieczeniowym i centrum innowacji, bo 33 proc. polskiego potencjału naukowo-badawczego znajduje się właśnie na Mazowszu – podkreśla Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Region wciąż jednak potrzebuje nowych inwestorów, dlatego przygotowywane są plany zagospodarowania przestrzennego w otoczeniu lotniska w Modlinie, wraz z nim powinna się rozwinąć turystyka w regionie. Planowana jest również rozbudowa linii kolejowej w okolicy. Priorytetowo traktowany jest także rozwój Przasnyskiej Strefy Gospodarczej i drugiej strefy w Chorzelach.
– Ciekawe miejsce, kilkaset hektarów przygotowanych do dużych inwestycji, dla wielkich oraz małych i średnich firm. Pozostałe tereny to Garwolińska Strefa Gospodarcza – 60 hektarów z przeznaczeniem na inwestycje, okolice Teresina, czyli subregion warszawsko-zachodni, w skład którego wchodzi powiat sochaczewski. To są obszary, na których powstaje bardzo dużo firmy, zwłaszcza logistycznych – zaznacza Struzik.
Inwestorów ma też przyciągać Płocki Park Przemysłowo-Technologiczny, przy koncernie Orlen, miejsce nowoczesnych usług biznesowych i działalności innowacyjnej. Na powierzchni 200 ha współistnieją ze sobą park przemysłowy, technologiczny i naukowo-badawczy. Centrum Usług Korporacyjnych otwarte w październiku ubiegłego roku i Laboratorium Centralne (jeszcze w tym roku będzie można skorzystać ze 180 miejsc laboratoryjnych) mają pozwolić na prowadzenie działalności gospodarczej firmom z różnych branż.
Marszałek województwa podkreśla, że równie ważne jest też wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw.
– To różnego rodzaju pomoc inwestycyjna i transfer technologii z uczelni i instytutów naukowo-badawczych do wytwarzania, oczywiście także pomoc w informatyzacji tych firm. Projekt „Internet dla Mazowsza”, który zostanie zakończony do końca 2015 roku, zapewni wszystkim firmom dostęp do szerokopasmowego internetu i będzie to jakościowa zmiana – zapowiada Struzik.
W perspektywie unijnej 2014-2020 do regionu może trafić z Brukseli ok. 3,8 mld euro. 2,1 mld zł w ramach zatwierdzonego przez KE w ubiegły piątek Regionalnego Programu Operacyjnego, zaś o kolejnych ok. 1,7 mld euro (z funduszy strukturalnych EFS i EFRR) beneficjenci z Mazowsza będą mogli ubiegać się w programach krajowych.
Na wsparcie mogą liczyć także start-upowcy, dzięki finansowaniu z funduszy początkowych czy łączonych funduszy europejskich z prywatnymi, np. poprzez Krajowy Fundusz Kapitałowy.
– Działa także Mazowiecki Fundusz Poręczeń Kredytowych i Mazowiecki Fundusz Pożyczkowy. Bardzo pomagają przedsiębiorcom nasze agencje – Mazowiecka Agencja Energetyczna i Agencja Rozwoju Mazowsza. Tych narzędzi i mechanizmów jest naprawdę dużo – przekonuje Struzik.
Mazowsze wytwarza 22 proc. polskiego PKB (woj. śląskie, drugie pod tym względem, odpowiada za 12,5 proc.).
– Ostatnie badania Głównego Urzędu Statystycznego, które dotyczą 2013 roku, pokazują, że z 1,660 bln zł, które Polska wytwarza w formie PKB, Mazowsze wytwarza 366 mld zł. Wedle kursu z 2013 roku to 120 mld dolarów, dla porównania to dwu razy więcej niż wynosi PKB Litwy – mówi Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Na Mazowszu jest najwyższe PKB w przeliczeniu na mieszkańca – 68,682 tys. zł (blisko 160 proc. średniej krajowej). To sprawia, że Mazowsze jest w Polsce liderem pod względem liczby działających firm czy jednostek naukowo-badawczych.
Dołącz do dyskusji: Mazowsze chce przyciągnąć nowych inwestorów zagranicznych, dostanie z Unii ponad 2 mld euro