SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Płatny YouTube z oryginalnymi treściami, ale nie od największych nadawców telewizyjnych

YouTube, który przygotowuje się do wprowadzenia płatnej wersji serwisu bez reklam, podpisał już umowy z 90 proc. zakładanej grupy twórców treści. Nie ma jednak wśród nich największych stacji telewizyjnych, które wciąż się wahają, czy udostępnić swoje produkcje w nowej usłudze.

Wprowadzenie do swojej oferty płatnej wersji, która pozwoli na oglądanie treści pozbawionych reklam YouTube zapowiedział w kwietniu br. Początkowo płatne konta miały się pojawić już w czerwcu, jednak ostatecznie ich wprowadzenie przełożono na koniec br. Jednocześnie YouTube zapowiedział, że będzie oddawał twórcom 55 proc. przychodów pochodzących z subskrypcji, których miesięczny koszt ma wynosić ok. 10 dol. za jedno konto.

Teraz YouTube poinformował w komunikacie, że podpisał już porozumienia z 90 proc. twórców i nadawców, którzy publikują w serwisie swoje produkcje. Okazuje się jednak, że wśród tych partnerów są w większości youtuberzy i celebryci, którzy swoją popularność zbudowali głównie dzięki obecności na YouTubie. Serwisowi nie udało się dotąd pozyskać do współpracy żadnej dużej stacji telewizyjnej. Podpisania stosownych umów odmówili między innymi Fox, CBS czy NBC.

Według informacji serwisu Bloomberg uzyskanych z anonimowych źródeł w kierownictwie YouTube’a najwięksi nadawcy nie są skłonni do angażowania się w dostarczanie swoich popularnych produkcji do płatnej wersji serwisu, bowiem traktują YouTube’a raczej jako platformę do reklamowania się i utrzymywania komunikacji z widzami, a nie jako środek dystrybucji swoich filmów i programów. W niektórych przypadkach chodzi także o to, że nadawcy nie mają stosownych licencji na oferowania materiałów w takich serwisach jak YouTube.

W tej sytuacji może się okazać, że po uruchomieniu płatnej wersji platformy jej największą zaletą będzie jedynie brak reklam w trakcie odtwarzania materiałów, natomiast w ofercie zabraknie największych hitów, które miałyby skłonić użytkowników do opłacania subskrypcji. Co prawda YouTube zapowiedział rozpoczęcie tworzenia swoich oryginalnych produkcji, nie będą to jednak wysokobudżetowe pozycje oferowane przez takich nadawców jak Netflix czy Amazon (zobacz szczegóły).

Według doniesień Bloomberga, YouTube wciąż jeszcze prowadzi rozmowy z nadawcami w sprawie nawiązania współpracy przy płatnej wersji serwisu. Ma na to jednak coraz mniej czasu.

Dołącz do dyskusji: Płatny YouTube z oryginalnymi treściami, ale nie od największych nadawców telewizyjnych

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomik
Zainstalujcie wtyczkę "Ghostery" w przeglądarce "Mozilla" czy "Chrome" a nie będziecie musieli oglądać reklam video na "You Yube", "IPLI" itp.
0 0
odpowiedź