Adamczyk, Tulicki i Pereira straszą pracowników TAI. „Masowe zwolnienia, Plac zostanie wygaszony i sprzedany”
Według poprzedniego kierownictwa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej postawienie Telewizji Polskiej w stan likwidacji oznacza „masowe i niczym nieskrępowane zwolnienia ludzi, komisje weryfikujące tych, którzy zostaną oraz likwidację stanowisk”. - Legalne władze Telewizji Polskiej nigdy nie zamierzały i nie zamierzają zlikwidować Placu, będziemy bronić TVP nie tylko jak dobra wspólnego i publicznego nadawcy, ale przede wszystkim, jako Waszego miejsca pracy - przekonują.
Dołącz do dyskusji: Adamczyk, Tulicki i Pereira straszą pracowników TAI. „Masowe zwolnienia, Plac zostanie wygaszony i sprzedany”
"20 grudnia, wraz z ogłoszeniem nowych władz spółek mediów publicznych na mocy decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego" - dlaczego nie napiszecie jak na rzetelnych dziennikarzy przystało "20 grudnia, wraz z bezprawnym ogłoszeniem nowych władz spółek mediów publicznych na rzekomej mocy decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego" ? Wirtualne media tą sprawę opisują jak gdyby wszystko odbyło się zgodnie z prawem tylko "pisowcy" protestują nie wiedzieć z jakiego powodu. To ma być rzetelne dziennikarstwo ? Wiecie co się stanie jak ktoś inny kiedyś tam przejmie władzę ? Też dokona czystek tylko bardziej i szerzej. Sami nastawiacie na siebie pułapkę.